Widzieliście to?

Wielkimi krokami zbliża się walka Mariusza Wacha z Władimirem Kliczko, i choć obóz Vikinga miał być niedostępny dla mediów, to na dniu otwartym wszyscy zainteresowani mogli zobaczyć jak prezentuje się Waszka na chwilę obecną. (Poniżej wklejam video)

Powiedźcie mi, że nie jest to szybszy i już dużo lepiej przygotowany Wach niż do wcześniejszych walk? Wciąż wydaje się, że walka z Kliczko lepiej gdyby odbyła się dopiero w przyszłym roku, jednak to w jaki sposób ekipa Global Boxing podeszła do przygotowań Mariusza jest godne zauważenia. Chyba nie wszyscy sobie zdajemy sprawy, jak profesjonalny team opiekuje się naszym zawodnikiem.

Mariusz ma wszystko: ekipę trenerów do swojej dyspozycji, doskonały ośrodek, treningi w tej samej strefie czasowej, świetny balans między skupieniem i dyskrecją zajęć a unikaniem całkowitej izolacji od świata zewnętrznego (która wydaje się, że Wachowi by się nie przysłużyła). W tygodniu są ostre treningi, niedziela do dyspozycji znajomych i rodziny.

Waszce w hotelu, na każdym rogu towarzyszy kartonowy Władimir Kliczko naturalnych rozmiarów. I choć ciężko uwierzyć, że karton może przyzwyczaić do obecności Władimira, to z drugiej strony co innego ekipa Global Boxing mogła zrobić? Nic, zrobiła więc chociaż to.

Mariusz na poniższym video prezentuje się bardzo dobrze, szczególnie szybkościowo zauważalna jest duża poprawa w stosunku do Wacha jeszcze sprzed roku. Wygląda na to, że trenerzy Mariusza zrobili świetną robotę, a dynamika zadawanych ciosów została zauważalnie poprawiona. To bardzo dobry prognostyk, bo o tym jak będzie przebiegać najbliższa walka zadecyduje to jak bardzo inny Mariusz, od tego którego znamy, wyjdzie do ringu w Hamburgu.