gru 23 2012
Cuda w Bethlehem
Przyznam się szczerze, że druga potyczka Adamka z Cunnem nie wzbudzała we mnie wielkich emocji. Pozornie sprawa wydawała się prosta. Mający zauważalne od pewnego czasu problemy z przyjmowaniem ciosów Cunningham miał się spotkać z cięższym o 10 kg od ich poprzedniej walki, i doświadczonym w walkach wagi ciężkiej Adamkiem, który będąc 10 kg lżejszy kładł go na matę trzykrotnie. Wydawało się, że wybór Cunna na rywala to wręcz pójście na łatwiznę, co potwierdzały wypowiedzi polskich ekspertów, wieszczących łatwą wygraną Polaka, na ringu w amerykańskim miasteczku o wdzięcznej nazwie Bethlehem.
Wymieniane atuty Polaka, w zestawieniu z atutami Cunninghama wydawały mi się jednak nieco pozorne. Nie widziałem żadnych materiałów z przygotować Amerykanina do tej walki, jednak w piątek, po ogłoszeniu wyników ważenia stwierdziłem, że o pozorach czas jednak zapomnieć. Głowę zaprzątała mi również myśl, kogo tak naprawdę położył na matę ringu w wadze ciężkiej Adamek (odpowiedź: nikogo) i czy w związku z tym można mówić o jakiejś przewadze siły ciosu nad Cunnem. Dodatkowo Cunn powtórzył manewr z walki Adamek vs Chambers, postawił na szybkość i dynamikę zupełnie odpuszczając temat masy. Masy, o którą tak dba w ostatnim czasie Adamek co nie wykluczone wpływa na osłabienie siły ciosu, a więc tego atutu, który dał mu zwycięstwo w pierwszej walce z Amerykaninem.
Wczoraj ponownie widzieliśmy, że cięższy o 10 kg Adamek jest wolniejszy, mniej dynamiczny i być może bije w związku z tym słabiej niż za czasów walk w kategorii cruiser. Coraz bardziej się ku tej tezie skłaniam, bo ciosy Tomka wyraźnie straciły na dynamice.
Wczorajszy wynik punktowy to kolejne rozczarowanie i powód do rozgoryczenia tym jak wyglądają realia boksu zawodowego. Realia, które ze sportem nie mają wiele wspólnego. Cunningham wygrał walkę, trafiał częściej i był skuteczniejszy. Na zwycięstwo jednak nie miał szans, bo to wygrana Polaka i kolejne jego pojedynki mają zapewnić dużą wypłatę jemu i jego mocodawcom w niedalekiej przyszłości.
W przeddzień Bożego Narodzenia, cuda znowu działy się w Bethlehem. Tym razem jednak bez pozytywnego wydźwięku.
Duncan
gru 23, 2012 @ 12:32:36
Napisałem już w innym wątku co myślę o tej walce. Natomiast jest mnie obrzydza jeszcze jedna kwestia wyjątkowo – Przemysława Garczarczyka, który zawsze był pełen pogardy dla „realiów” niemieckiego (europejskiego) boksu a gdy Tomasz Adamek dają drugą, jeszcze bardziej kontrowersyjną walkę w ostatnim okresie ten milczy, nawet chwali ukradkiem i planuje świetlaną przyszłość. Zrobił to samo, w jeszcze śmielszej formie, po Chambersie. Ludzie go zjechali strasznie bo to nie ma nic wspólnego z dziennikarstwem. Wczoraj w nocy zrobił to samo, może mniej nachalnie niż wtedy gdy mówił w stylu – „jakie znaczenie ma przebieg walki Adamek vs. Chambers ? Kto wygrał ile rund i czy Eddie miał dwie ręce ? Wynik to wynik” , „z dwiema rękami Eddie walczyłby tak samo”.
Nie obchodzi mnie, że ludzie piszą o Jeffie, że jest „bardziej czarny niż Jennings” wolę 100 razy bardziej takiego amatora niż takiego fachulę jak Garnek. Co Przemek zrobi jak Adamek zakończy karierę ? Skupi się na „am następcy Bernarda Hopkinsa am Andrzej Fonfara am”. Ten też zdaniem Garnka miał świetną walkę z Karpencym.
PG obniża poziom ringpolska.pl.
Duncan
gru 23, 2012 @ 12:41:43
Pewien znany polski dziennikarz, którego wszyscy bardzo szanujemy napisał do mnie tak
„najlepsze sa wypowiedzi, ze byla zajebista walka, NBC zachwycone i
chce wiecej Tomka.
Tymczasem NBC po ogloszeniu werdyktu, zeby uniknac zlego klimatu po
powrocie do boksu zakonczyla transmisje, nie emitujac na zywo wywiadow
z zawodnikami.
naprawde szkoda mi cunninghama, poznalem go osobiscie, pare razy z nim
gadalem, nie da sie go nie lubic.”
Nic dodać, nic ująć.
Duncan
gru 23, 2012 @ 12:53:33
IBF to chyba ostatnia federacja z zasadami. Mam nadzieje, że coś z tym zrobi i nakaże rewanż. Jeśli Adamek by go nie chciał to Cunn powinien walczyć z Pulewem.
Duncan
gru 23, 2012 @ 14:21:53
A Adamek uważa, że w narożniku Cunna stał – James Ali Bashir…
Red Skull
gru 23, 2012 @ 15:23:58
Duncan, faktycznie, cholera specjalnie dobrałem się do wersji full broadcast czekając jak zwykle na wywiady, a tutaj… ciemność 🙂
Red Skull
gru 23, 2012 @ 15:44:10
Adamek zmagał się ze swojej absurdalną wagą (na bank nie byłby to pomysł Shieldsa), słabym narożnikiem (Bloodworth po raz kolejny się kompromituje wywiadem dla NBC mówiąc, że pierwszą walkę z Cunnem oglądał tylko raz, gdyż teraz Polak jest innym wojownikiem niż wtedy, gdy stał tylko naprzeciw swojego rywala (sic!!!)). Dla przypomnienia, wcześniej twierdził, że do CHambersa Góral nie potrzebował mniejszych, sparingpartnerów (w domyśle pewnie gibkich, zwinnych), gdyż Adamek miał ich pod dostatkiem, gdy… chodził w 175. Nawet teraz, gdy Góral jest prawdopodobnie rozbity, skoro taki Cunn potrafił go parokrotnie naruszyć, Tomasz potrafił zmusić Steve’a do bijatyki, w którejś z rund pierwszej połowy walki poszły trzy wymiany, prawie pod rząd, prawy na prawy. Później Cunningham też był opieprzany przez Richardsona za wdawanie się w niebezpieczne wymiany. Tyle, że Polak nie miał już wystarczającej szybkości, by się wbić w odpowiedni moment i zrobić krzywdę. Tomek chyba kontuzjowany (krew w jamie ustnej), mało bił na korpus (powracał czasami mu taki zamysł, ale wiadomo, że bodypunching musi być realizowany w każdej rundzie, caly czas by był efektywny).
Można dłuugo pisać, Pulev z nim wygra. Walka moim zdaniem za bliska by IBF uznało protest ale rewanż obejrzałbym z przyjemnością (mimo, że Adamek przegrałby pewnie wyraźniej), bo pomijając różne kwestie czy nam się POlak podobał czy nie, NBC wyprodukowało tego dnia cholernie dobre widowisko.
Red Skull
gru 23, 2012 @ 15:46:24
Jeff robi w porządku wywiady mimo, że jest wiggerem. Widocznie jedno nie wyklucza drugiego, a lepiej mówi po polsku niż niejeden „komentator”.
Suasili
gru 23, 2012 @ 20:26:20
Też lubię wywiady Jeffa, są jakieś.
Lukasz
gru 23, 2012 @ 20:28:37
Adamek przegra z Pulewem, zwyczajnie dopadła go starość, bo nawet chyba nie ta waga. Szkoda Cunna.
przemo663
gru 23, 2012 @ 23:32:17
Pojedynek obejrzę sobie jeszcze raz na spokojnie w ciągu dnia, na gorąco miałem 115-113 Cunn i wrażenie że remis to absolutny max co Adamek mógł w tej walce dostać (chociaż przy sporym naciąganiu).
Nie wiem czy umknęła waszej uwadze historia opowiedziana przez Pinderę podczas walki Harmer – Głazkow. Mnie z lekka wbiła w fotel. Otóz podczas wspomnianego pojedynku Pindera przytoczył opinię Adamka o Harmerze – że Polak ogólnie dosyć nisko go ocenia i że nie był do końca zadowolony ze sparingów z nim, bo ten DUŻO UCIEKAŁ PO RINGU I NIE CHCIAŁ SIĘ BIĆ. Dopiero przywołany do porządku przez narożnik Adamka, Harmer zaczął walczyć tak jak oni oczekiwali.
Czyli mieli sparingpartnera który odwzorowywał im najbardziej prawdopodobny scenariusz jeśli chodzi o styl walki Cunna w rewanżowym starciu, na co sztab Adamka zareagował reprymendą i nakazem bardziej kontaktowej walki… To sugerowałyby że oni spodziewali się tego, że Amerykanin znów pójdzie na wybitkę. Zresztą to jak był ustawiony w ringu Adamek też by na to wskazywało.
Duncan
gru 24, 2012 @ 16:35:23
Według mnie przygotowania to nie wina Bloodwortha, ale Rozalskiego. Bo taniej. To samo było z Gołotą. To dlatego Adamek przygotowywał się do walki z Cunnem z dwoma 280-funtowi zawodnikami czyli Salifem, który bije mocno, ale pojedynczo, wolno i stoi w miejscu i Kowanckim, który jest w ogóle żartem a boks traktuje jak fitness w celu zrzucenia wagi.
Duncan
gru 24, 2012 @ 17:10:26
A więc Czakijew będzie trenować z Orlando Cuellar.
Duncan
gru 24, 2012 @ 18:41:37
Adamek robi się coraz słabszy. Mam wrażenie, że zaraz ktoś go nie „obskoczy” czy wyprzedzi, ale po prostu przełamię jak Witalij. I to w cale nie będzie Władimir 🙂
Nie bierze mnie ta gadka „no tak, Adamek nie ma szans w Niemczech z Pulewem”. Uważam, że Adamek nie ma szans z Pulewem w Prudential Center. Pulew to nie jest żaden frajer, jakiś wynalazek jak Gerber czy Dettweiler tylko bardzo dobry zawodnik, który teraz jest w prime. Nie jest gorszy technicznie niż Tomek, ma świetny jab i dobrze chodzi na nogach. Fizycznie jest na pewno silniejszy. Myślę, że Pulew wygra uczciwie a potem Adamek spotka się ze Szpilką i się przewróci. Bo ze Szpilą, z różnych powodów, trzeba będzie już jechać na sercu do walki a Artur jest dużo silniejszy niż Tomek. Za chwilę szybszy również.
Duncan
gru 24, 2012 @ 18:42:44
I stanie się to co życzyłem Adamkowi po Gołocie. Że kiedyś przyjdzie jakiś młody zawodnik i się wybije na jego nazwisku.
Red Skull
gru 24, 2012 @ 21:05:08
A ja mam nadzieję, że Adamek będzie miał więcej oleju w głowie i nie będzie pchał się w takie promocje będąc już quasi-sportowcem, takim jak wtedy był już Andrzej.
Suasili
gru 25, 2012 @ 01:36:13
Szczerze mówiąc, to czułem wtedy niesmak przy walce Adamek vs Gołota, i to był niesmak wykierowany w kierunku Adamka, pięściarza będącego wtedy u szczytu swoich możliwości, który postanowił sobie coś udowodnić lejąc zdziadziałego, jednorękiego Gołotę i jeszcze mówiąc o tej walce, jakby ona była serio. Niby go rozumiem, że dało to zarobić, niby Gołota sam się prosił ale jednak niesmak był.
Jeżeli Szpilka zrobi z nim to samo, co on zrobił z Gołotą, to nie będę miał Arturowi tego za złe. Adamek może do tej walki wyjść słabszy niż był, Gołota wyszedł po prostu kaleki.
Duncan
gru 25, 2012 @ 20:42:25
Panowie, jak jest z tym boksem zawodowym w Polsce ? Ja co chwile znajduję wzmianki nie 2001, ale 1931
http://boxrec.com/list_bouts.php?human_id=111401&cat=boxer
Duncan
gru 25, 2012 @ 20:48:32
O ! 1926 – galę pro boksu w Warszawie
http://boxrec.com/list_bouts.php?human_id=206699&cat=boxer
Yale ?
Duncan
gru 25, 2012 @ 21:48:43
Ciekawa strona w tym temacie
http://roybox.098.pl/
Duncan
gru 26, 2012 @ 09:22:32
Fragmenty sparingów Głazkowa z Huckiem. I Huck tam poniewiera …
http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=3XKwVripAxc&feature=endscreen
Duncan
gru 26, 2012 @ 12:23:52
Mollo może biegać ile i gdzie chcę. Problemem nie jest brak kondycji, ale ponad dwuletnia przerwa. To jest bardzo dużo jak na taką walkę.
Autor
gru 26, 2012 @ 13:45:14
A odn. RoyBox, to faktycznie ciekawe.
Andrzej Gołota vs Przemysław Saleta livestream
Autor
gru 26, 2012 @ 13:43:42
Ciekawe czy Szpilka rzeczywiście wyjdzie do Zimnocha po Mollo. A co do Mollo, to ostatnie co powinni robić, to go lekceważyć np. ze względu na długą przerwę. Słabo go pamiętam, ale zdaje się, że ten facet miał charakter w ringu. Przy Artura gorącej głowie każda walka z kimś kto potrafi go złapać jakimś mocnym ciosem, to jest póki co spore ryzyko.
Pytanie też czy Artur nie będzie miał jakiegoś urazu psychicznego po złamaniu szczęki.
Duncan
gru 28, 2012 @ 07:52:08
Mała aktualizacja. Szpilka o Mollo: „może ma mocną szczękę, ale słabe doły z tego co słyszałem”.
Chyba Artur nie pije do tego, że w 2005 Łazebnik na sparingu w Windy City stopował Mollo ciosami na dół ? 🙂 Artur lubi być zbyt pewny siebie, robić to swoją „mądrą minę” i opowiadać… totalne bzdury.
To samo o Zimnochu. Nie wiem czy to hype przed walką czy Szpilka, podejrzewam, że to drugie, natomiast Zimnoch w żadnym elemencie nie jest technicznie gorzej wyszkolony niż Artur. Można mówić o parametrach fizycznych, ale pod względem technicznym ?
‚OKAZJA BY DOWALIĆ ADAMKOWI’
Wylewanie żali, w których Adamek sam się przyznaje do nieudolności, na dwie kartki A4. I generalnie wszyscy powinniśmy Tomkowi laskę zrobić za zasługi… Tomek powinien zwolnić osobę, która piszę bloga a ten czas, po walce z Cunninghamem, wykorzystać do milczenia.
Duncan
gru 28, 2012 @ 07:59:27
RP robi ankietę. Chodzi dobre, ale… dostęp do wzięcia udziały powinien być LIMITED. Oczywiście polscy patrio-kibicę opowiedzieli się generalnie za tym, że teraz Adamek będzie mieć „walkę na przetarcie” [z Pulewem – sic !) przed Kliczką. I, że będzie łatwiej niż z Cunnem.
I ja się teraz pytam wyciągając prawą rękę w kierunku ucha ankietowicza – Ile walk Pulewa widziałeś ?
Pulew, abstrahuje od miejsca rozgrywania walki, jest FAWORYTEM walki z Adamkiem. A gadanie w stylu „też duży, ale przecież nie Kliczko” to można było o Kevinie McBridzie. Pulew to jest gorszy rywal dla Adamka niż Powetkin.
Duncan
gru 28, 2012 @ 08:07:12
Pulew to chłop większy niż Gołota z bardzo dobrą, szybką lewą ręką (to jabber czyli najgorszy możliwy typ rywala dla Tomka !), bardzo dobrymi nogami i w swoim prime.
To nie jest pomnik z granitu, jak na swoje rozmiary świetnie się porusza.
Ja nawet chciałbym żeby Tomek przegrał z Pulewem. Z Kliczką i tak nie ma żadnych szans a gdy przegra z Cobrą to będzie walka ze Szpilką późną jesienią.
[b]Za prawdę powiadam Wam, dziś wielu z Pulewa się śmieje a jeszcze gorzką zapłaczą.[/b]
bokser
gru 28, 2012 @ 20:43:38
Nie wiem kto się z niego śmieje mnie walka Pulewa z Władimirem interesuje i możecie się śmiać ze mnie ale go nie skreślam.
Kawał chłopa ze wspaniałą lewą, mocny psychicznie uważam,że on najlepsze jeszcze pokaże.
Pulew to mój pupil w ciężkiej, zawsze czekałem aż dadzą mu wyzwania i się obudzi i tak jest.
On będzie mistrzem świata.
Duncan
gru 28, 2012 @ 08:25:17
Yale, jeśli dasz radę to sprowadź na sparingi dla Krzyśka Danny Betcheldera. Bije w stylu zbliżonym do Mormecka, warunki te same.
Red Skull
gru 28, 2012 @ 09:28:20
Wpis na stronie Adamka jest okej. Nie zauważyłem gorzkich żalów, jest za to chłodna analiza zawodów na potrzeby publiczne i: „Tym razem świetna taktyka na ociężałego i wolnego Adamka nie przyniosła zakładanego efektu”. Interesuje mnie
Red Skull
gru 28, 2012 @ 09:34:02
…czy naprawdę Adamek i jego magiczny team wiedzą, że PRZEGRALI. W sensie czy usiądą i dyskusję na temat ew. walki z Bułgarem zaczną od zdania, że w ostatnim pojedynku to Góral był tym pokonanym (nawet jeżeli blisko). Druga sprawa to waga Tomka, a trzecia to sparingpartnerzy. Kto wie? Może Rozalsky w końcu sypnie kasą. chociaż bardziej prawdopodobne jest to, że już spisał Adamka na straty i już czysto kalkuluje.
Duncan
gru 28, 2012 @ 19:13:05
Nie chodzi o możliwą zmianą, ale o pewną stałą. Dokładnie to samo było za czasów Gołoty. Gołota do Byrda sparował z kickboxerem Jasonem Robinsonem i amatorami z Chicago. To nawet nie byli profesjonalni pięściarze. Po prostu za free.
Do Ruiza sparował z nieaktywnym pogrążonym w chorobie psychicznej, grubym Obedem Sullivanem i futbolistą Carlem Davisem. Tylko z nimi. Po prostu trenowali w Windy City i byli duzi, a że tylko oni byli hw-rozmiarów to akurat byli oni. Dyspozycja z Byrdem i Ruizem to TALENT Gołoty i ciężka praca nad sobą.
Co do Adamka – już sam tytuł jest skowytem. Tam nie ma nic rzeczowego, żadnego posypania głowy, wszystko pachnie jak „bezczelni Polaczki, plują, krzyczą a nie pamiętają CO JA dla nich zrobiłem”.
Adamek i Gołota mieli ten sam problem – ZR. To on skłócił Gołota z Lou Duvą i Main Events, to z nim „na sparingi z Tomkiem” przyjeżdża Kownacki. Za free.
Stary tu nigdy nie chodziło o sport, o sukces w tym. Zapamiętaj to sobie. Zawsze chodziło o kasę a nie o jakieś tam pasy, czy wygrywanie kolejnych walk. Szczerze ? Jeśli Adamek dostałby drugą wypłatę za Pulewa, dobrą w dodatku, to wg. mnie Z. kazał by mu poddać walkę. Proste.
Suasili
gru 28, 2012 @ 11:42:11
Red,
nie usiądą, bo po co im budowanie świadomości porażki. Adamek sam wie, że dał ciała ale będzie wypierał to mówiąc, że to była close fight i wynik mógł pójść w obie strony. I jasne, mógł, tyle, że nie tego oczekujemy od sportu. Jak była close fight to niech dają remis.
Z Pulewem w ten sposób nie wygrają. O ile nie oczekuje porażki Adamka jak Duncan, to jednak dla niego to faktycznie byłoby zdrowsze. Jeśli wygra, to Kliczko go brutalnie zmasakruje, Pulew go powinien wypunktować i byłoby po krzyku.
bokser
gru 28, 2012 @ 14:10:18
Dla mnie walka była 115-113 Cunn
114-114
Najlepszy byłby remis, kilka rund bardzo spornych.
Duncan
gru 28, 2012 @ 19:19:43
Nieprawda, remis nie jest dobry/mniejszym złem jak jeden wygrywa a drugi przegrywa.
Słuchaj – punktowałem walkę jakby była we Wrocławiu. I było 115-113 dla Cunna przy wyrównanych rundach dla Adamka.
To była wyrównana walka, ale nie równa. Remis jest takim samym oszustwem jak zwycięstwo Adamka.
To nie był wałek stulecia, nie było jaj z odejmowaniem punktów za czyste ciosy itp, ale niesmak pozostaje bo nawet punktując przychylnie to Tomek nie wygrywa tej walki.
Punktuje się efektywną agresję ? Zgoda. Efektywną. Co z tego, że – ponoć – Adamek zadawał power punch’e ? Na każdy jeden dostawał CZTERY celne jaby. No, ludzie…
bokser
gru 28, 2012 @ 14:12:21
Nie widzę jakiegoś przekrętu w wyniku 2-1
Adamek formę miał słabą, boksował za dużo rund w tym roku, nie ma świeżości, wypala się , powinien odpocząć, lepszy już nie będzie ale brak szybkości, dynamiki w tym wieku często jest wynikiem za dużej częstotliwości pojedynków, które toczy na dystansach. On nie ma 30 lat i 30 walk, następna walka powinna być za pół roku dopiero.
Suasili
gru 28, 2012 @ 15:01:17
Wątpię by częstotliwość walk była tu jakimkolwiek problemem. Gdyby on się przetrenowywał, ale ma przecież profesjonalny sztab i na pewno tam są rozsądne proporcje między treningiem a odpoczynkiem. 4 walki to nie jest jakaś wielka tragedia i nadmierna intensywność. 3-4 walki to powinien być standard dla pięściarza, którego nie trapią kontuzje i który osiągnął już pewien określony poziom (na wcześniejszym etapie kariery zawodnicy potrafią robić przecież dużo więcej walk w roku).
Tu chodzi prawdopodobnie o wiek i o masę. Nie oszukujmy się, 36-letni facet, nie będzie już tak szybki jak jeszcze był kilka lat temu, a na pewno nie będzie równie szybki gdy waży teraz np. 4-8 kg więcej. To musiało się odbić na dynamice i tak się właśnie stało, on jest wyraźnie mniej dynamiczny, wolniejszy.
Duncan
gru 28, 2012 @ 19:23:19
Myślę, że chodzi o ogólne, naturalne wyboksowanie nie przetrenowanie w danym okresie.
Tomek ma 36 lat a w ciężkiej bazował na szybkości i refleksie. Na nogach. To się traci zawsze na początku, myślę, że Tomek jest już over the hill.
To naturalny proces.
P.S
Tylko bez Hopkinsa proszę. To jest freak. Poza tym on nie bazuje na tym czym Adamek w ciężkiej.
bokser
gru 28, 2012 @ 20:38:33
Ja uważam, że on teraz nie powinien walczyć więcej niż 2 razy w roku, gdy praktycznie z każdym robi całe dystanse.
Facet jest zużyty, to, że waży za dużo również popieram, wiecie on mi przypominał Andrzeja Gołotę w walce z sobą, wpadał w liny, zostawiał nogi, nie mówię, że był aż tak wolny ale podobieństwo mi się nasunęło.
Padaczka była no.
Z Pulewem nie widzę szans, nie zdziwię się jak Bułgar go zastopuje jak Adamek będzie w tak fatalnej formie jak z cunnem.
bokser
gru 28, 2012 @ 20:39:10
Tomek z Pulewem który ma świetny lewy prosty i ostatniow yraźnie się rozkręca w grze o stawkę, naje się tym jabem za wszystkie czasy
przemo663
gru 28, 2012 @ 20:46:06
Tak trochę z innej beczki
http://www.sport.pl/boks/1,64992,13117018,Walka_Wlodarczyka__Igrzyska_w_kraju_tyrana.html
przemo663
gru 28, 2012 @ 20:46:56
http://prawysierpowy.pl/cuda-w-bethlehem/#comment-27817
Tak trochę z innej beczki
przemo663
gru 28, 2012 @ 20:47:38
Oczywiście sorki za pomyłkę w linku
http://www.sport.pl/boks/1,64992,13117018,Walka_Wlodarczyka__Igrzyska_w_kraju_tyrana.html
bokser
gru 28, 2012 @ 20:48:25
A-C
1. 9-10
2. 10-9
3. 9-10
4. 9-10
5. 10-9
6. 9-10
7. 9-10
8. 10-9
9. 9-10
10. 9-10
11. 10-9
12. 10-9
113-115
Z kilkoma miałem problem, oglądałem to kilka razy, dla mnie remis byłby sprawiedliwszy jak pisałem.
Zostawiam tę walkę za sobą.
bokser
gru 28, 2012 @ 20:49:29
Znaczy sprawiedliwszy niż przegrana Cunninghama i bardzo bliski realnej mojej ocenie.
bokser
gru 28, 2012 @ 20:54:15
Przemo663
Kurde nie wiedziałem, ze tam tak jest, szczerze ściska mi serducho jak to czytam.
Kiedyś oglądałem film „Ostatni Król Szkocji” z Withakerem w roli głównej grał takiego pojebańca w Afryce.
To jest straszne co tam się dzieje i przyznam ,że mam mieszanse teraz uczucia czy powinno się do takiego ciula jechać w gościnę…
Ja bym położył na jego pieniądze, śmierdzące pieniądze.
przemo663
gru 28, 2012 @ 20:56:05
Co do dyspozycji Adamka to jednak weźmy pod uwagę, że on przygodę z boksem zaczął jeszcze w połowie lat 90. To za chwilę pewnie będzie 20 lat boksowania, biorąc pod uwagę jego styl i skłonność do przyjmowania ciosów, trzeba przyznać że i tak się dobrze trzyma. Pewnie niejeden na jego miejscu byłby już na dalekim aucie.
Tak patrząc na ten wpis na blogu (o ile nie jest wolna interpretacja pana S) to być może tam w końcu ktoś zaczyna trybić że może już czas zejść przynajmniej w granice 98kg. To jest w ogóle fenomen z tą fascynacją nabierania kilogramów u Adamka w ciężkiej. Ludzie piszą też w tym kontekście wracaj do Gmitruka tyle że swego czasu sam Gmitruk wygłaszał takie o to poglądy:
„Latem 2010 Adamek będzie ważył 105-107 kilo i kładł na deski największych – mówi jego trener Andrzej Gmitruk, trzy dni po znokautowaniu w 5. rundzie Andrzeja Gołoty.
– Wiem jak to zrobić, aby przy tym Tomek nie stracił szybkości, jego największej zalety – mówi Gmitruk, absolwent warszawskiej AWF o specjalizacji podnoszenie ciężarów (oprócz bokserskiej, oczywiście). – Nie popełnimy błędu i nie okopiemy się w siłowni, nie założymy siedemnastu fajerów na sztangę. To trzeba zrobić w sposób jak najbardziej naturalny – mówi trener.
Jednak, aby wzmocnić siłę jednego uderzenia, czyli coś, co nie jest mocną stroną Adamka, pięściarz powinien ważyć nieco więcej, zwłaszcza jeśli marzy o pokonaniu Kliczków, ukraińskich dwumetrowców. – Przy masie Tomka 105-107 kg najwięksi będą padać na deski z hukiem. Zgodnie z powiedzeniem bokserskim: większy pada głośniej – podsumowuje Gmitruk.”
przemo663
gru 28, 2012 @ 21:02:47
Można mieć jakieś tam obiekcje wobec Gmitruka czy Radżera ale to są jednak porządni szkoleniowcy, nie z pierwszej łapanki. No nie chce mi się wierzyć, że oni tego problemu nie widzą/nie widzieli. Jakoś nie mogę się pozbyć wrażenia że to parcie na budowanie masę pochodzi albo od samego Adamka albo od kogoś trzeciego a trenerzy akceptują to/ akceptowali bo im Adamek jest/ był akurat potrzebny.
bokser
gru 28, 2012 @ 21:04:37
Pamiętam te wypowiedzi 🙂
Adamek jak na zawodnika z lhw waży zdecydowanie za dużo, czy zejdą wątpię, czekałem na to już kilka walk.
Ja nawiążę do Afryki i właśnie na cinemax zaczyna się bardzo fajny film Bractwo Pif-Paf
Jak to obejrzę to już będę całkiem przeciw walce Diablo tam gdzie jedzie.
przemo663
gru 28, 2012 @ 21:17:04
Bokser co do wątku afrykańskiego, to „Czarny Ląd” jest tego typu przypadkami wręcz nasycony. Gdyby zebrać do kupy tych wszystkich prezydentów, królów, dyktatorów to powstałby naprawdę panteon świrów wszelkiej maści. Generalnie nie podaję tego linka po to żeby być za czy przeciw. Prawda jest taka że czy dostajesz walizkę od władcy Gwineii czy od mile wyglądającego pana w eleganckim garniturze w Nowym Jorku możesz nie mieć nigdy pewności skąd te pieniądze pochodzą i czy nie są naznaczone ludzką krzywdą. Bardziej chodzi mi o przestrogę, by uważać trochę w prasie z tą całą sprawą. Bo to jest fajna, medialna historia – Afryka, nawiązanie do Rumble etc – ale żeby nie zamieniła się nagle w taką trochę pułapkę.
bokser
gru 28, 2012 @ 21:29:30
Z jednej strony masz rację, bo są też nieźli psychole w białych rękawiczkach, garniturach w Europie czy w innych wydawałoby się cywilizowanych zakątkach świata.
Ale mnie ta Afryka i ten głód, nędza po prostu przeraża. Jak czytam,że mają takie zyski z ropy, że mogliby życ dostatnio a tam ludzi są zwyczajnie torturowani głodem to czuję obrzydzenie.
Nie mam nic do Krzyśka , Andrzeja do samej walki ale osobiście nie chciałbym nigdy interesów robić z takimi psycholami, nie chciałbym im dać namiastki rozrywki nie zasługują na to.
Nie oczekuję by inni czuli to samo ja czuję zwykłą nienawiść do tych ciemiężycieli i życzę im by wyzdychali za przeproszeniem.
bokser
gru 28, 2012 @ 21:43:14
Mam nadzieję, że im dużo zapłacą chociaż i wyciągną od nich sporą sumę, dadzą dzieciom jakieś cukierki tam, no nie wiem, świat powinien w takich miejscach porządek robić, nie cackać się tylko likwidować tych psychopatów.
Durna sytuacja jechać w gościnę do nich.
Duncan
gru 30, 2012 @ 07:26:16
Przemo, ale odnośnie nawiązania do Rumble to wystarczy kto wówczas był „prezydentem” Konga (Zairu). I w żaden sposób nie odbiło się to na magii walki, historii.
Zresztą tu nie chodzi o Afrykę. Weźmy np. Arene Ohmeta Onera. Lepiej, że walki sponsoruje reżim czy narkobiznes ?
Duncan
gru 30, 2012 @ 07:28:47
Rusiewicz – Ugonoh
Walka kompletnie bezsensu. Jak można zrobić walkę ze swoim stałym sparingpartnerem ? …e…
Łaszczyk – Cieślak
Z Krzyśkiem się coś stało, zablokował się. Oglądałem jego ostatnią walkę z Aguilarem i to było mina podwójna – i sportowo i psychicznie. Krzysiek przestał w swoim boksie zadawać ciosy.
Duncan
gru 30, 2012 @ 20:23:18
Andrew is The Men !
Reporter: Jest z nami Andrzej Gołota a także prezes Polsatu Sport Andrzej Kmita.
Gołota: (mina) O, cześć…
Reporter: Walka zostanie pokazana w systemie P-P-V.
Gołota: To nie moja wina.
Reporter: Zasługa !
Każda rozmowa czy wywiad z Gołotą to jest talk-show w dosłownym rozumieniu tego słowa.
PiTo
sty 04, 2013 @ 07:03:19
Duncan – Keith Tapia, widziałeś? Cruiser, Portoryko, niezły amatorski background, być może w przyszłości bardzo ciekawy prospekt, dziś na FNF 6. walka na zawodowstwie, może pokażą.
Duncan
sty 04, 2013 @ 08:30:42
Nie widziałem Tapii i nie będzie żadnym prospektem. Słyszałeś o mocnym cruiser zawodniku z US w ciągu ostatnich 10 lat ? Tam nikogo nie interesuje cruiser i nikt go nie będzie promować.
Duncan
sty 04, 2013 @ 08:45:41
Nie podoba mi się, musi się dużo wzmocnić fizycznie. I nie wierzę w jego jakiś kosmiczny background w wieku 20 lat. Bił się w jakiś pan-amerykach a tam Azerów, Ukraińców czy innych Rosjan na oczy nie widzieli.
Aaron Williams, który był zajebistym prospektem (czysty talent do boksu, świetnie się ruszał) został kompletnie zmarnowany, zniszczony i wysyłany na 8 do Niemiec gdy był niepokonany.
Ciężko o dobrych cruiserów w Stanach bo tam nie ma tej wagi, więc albo idą w górą albo idą w dół. Jeśli już zostają i nie są osobowościami medialnymi jak BJ Flores to są niszczeni przez rynek.
Popatrz na cruiser boks w wydaniu ShowTime – ich odpowiedzią dla tej kategorii był Lateeff Kayode. Wszystko jasne ?
Teraz w ogóle notowanymi, najlepszymi ze Stanów cruiserami są Flores i E. Fields. I to wszystko mówi o tej kategorii w Stanach.
Duncan
sty 04, 2013 @ 09:06:41
Bika ZJE Sjekloce. Można gdzieś obstawić te walkę ?
Duncan
sty 05, 2013 @ 18:47:22
Hahah. Gołota do Osiaka – „dla takiego laika jak Ty na pewno jest duża moc…” bo Osiak zechciał pochwalić lewą ręka Andrzeja, którą nie jest wstanie normalne uderzyć. Gołota, jak widać po filmikach z Gmitrukiem, nie prostuje łokcia do końca, nie jest wstanie uderzyć pod kątem 90 C dlatego bije z dołu takiego pół-sierpa.
Duncan
sty 07, 2013 @ 11:09:28
Głażewski vs. Grafka ? To rzeźbienie w gównie, co to za walka ? Podobnie Świerzbiński vs. Sulęcki na 6 rund ? Takie walki można normalnie robić w Wołominie a nie na niby wielkiej imprezie. Te walki między Polakami to beznadziejny pomysł….
Red Skull
sty 07, 2013 @ 12:32:46
Pewnie znów wyjdę na Adamko-lovera ale co mi tam… Czytam wywiad Grześka i obawiam się, że Gołowkin niestety wyrządził mu więcej szkód niż myślałem. Można nie lubić Tomka albo nawet go nie cierpieć, cokolwiek, ale nie można traktować poważnie gościa, który jednym ciągiem wymienia zawodników pukających do czołowych rankingów i jest tam Sosnowski. Albo Wilczewski. A brakuje Adamka. Gdyby jeszcze nie mówił o Włodarczyku to można by potraktować to w ten sposób, że miał na myśli „prospectów”. Kolejne – nie widzi żadnych wspólnych cech z Adamkiem. A w tym samym wywiadzie pisze, że ma odpowiednią psychikę do boksu. To jak to rozumieć? Ze Adamek nie ma głowy do tego sportu? On i małe Westerplatte w kontekście jego walki ze Sylverstrem. Przecież to jest poziom „bij asfalta” lat 90-tych na walkach Gołoty. Co ma do Niemców i co obecne Niemcy mają do III Rzeszy czy Wermachtu. Oni przepraszają że, żyją, wstydzą się za swoich dziadków i nawet hymn (którego treść powstała jak ojca Hitlera nawet w planach nie było) zmienili, by się nie kojarzył…
Ja od Proksy oczekiwałem poziomu bardziej Bobby’ego Czyza niż Artura Szpilki. No ale cóż.
Maskajew jednak będzie kontynuował karierę, jak myślicie dla Szpilki byłby to dobry rywal?
Red Skull
sty 07, 2013 @ 12:33:30
*pisze – mówi
przemo663
sty 07, 2013 @ 12:57:20
Też nie kumam po co taka walka jak Głażewski – Grafka. Sęk – Wóz? Kolejny zapychacz. Widziałem Woza w Siemianowicach Śląskich, nie wyglądał źle, ale gdzie dzisiaj są obaj panowie w swoich karierach? W porównaniu z Gołota – Adamek undercard dużo słabszy. Jakby nie daj Boże wypadła z rozpiski walka Szpilki z Zimnochem to powiedziałbym nawet że średnio, oczekiwania były większe.
Co do Proksy, to walka z Gołowkinem nie ma tu nic do rzeczy. Super G ma specyficzny charakter a chyba też nie jest tajemnicą, że pomimo iż Węgierską Górką i Gilowice nie dzieli przepaść obaj panowie nie pałają do siebie wielką sympatią.
Red Skull
sty 07, 2013 @ 13:02:55
Nie o to chodzi. Co to za mężczyzna co lubi wszystkich i się nie wychyla. Ja mówię o tym, że gość gada od rzeczy i przeczy sam sobie podczas wywiadu. To już Artur gadał bardziej sensownie, mimo, że trash-talking (którego usiłował w kontekście Górala) wcale tego nie wymaga.
Red Skull
sty 07, 2013 @ 13:15:54
Zresztą okrutnie dużo szamba wylewa się na głowę Adamka i nie jest to do końca sprawiedliwe ale ja to doskonale rozumiem. Wygrywasz – większość laików przesadza w pochwałach, przegrywasz- to samo tylko, że w drugą stronę. Westerplatte ze Sylvestrem to tak jakby Tomek mówił, że z Arreolą to była jak bitwa o Alamo. Albo Kilczkę chciał zbić za UPA.
bokser
sty 07, 2013 @ 14:27:39
Zgadzam się Adamkowi obrywa się zdecydowanie za dużo, hejterstwo przekracza już granicę, to jakieś dzieciaki, rozumiem krytykę ale dotyczącą formy sportowej, konstruktywną a nie wyśmiewanie się.
Ja tego nie toleruję i nie ważne czy atakowany jest Tomek, Andrzej, Krzysiek,Grzesiek czy ktokolwiek.
przemo663
sty 07, 2013 @ 15:29:53
To akurat dziwić nikogo nie powinno. Najpierw się kogoś wynosi wysoko, później jak się spada sprzedaje się jeszcze kopa na do widzenia. To już przy wielu polskich pięściarzach można było zaobserwować. Adamek i tak jest w niezłej sytuacji bo oprócz licznej grupy hejterów ma też mocną grupę loverów – posiadanie tej drugiej grupy to luksus który nie każdemu jest dany 😉
Zresztą to po prawdzie Tomek i tak miał trochę szczęścia w karierze, np. media nie dorwały się jakoś specjalnie do tyłka kiedy w pamiętnych czasach wyszły historie konderowskie.
Ten pseudo blog i przaśny marketing też nie pomaga.
Co do wynurzeń Proksy o biciu Niemców to oczywiście pełna zgoda. Słabe to.